piątek, 21 października 2016

Urodziny!

Witajcie!

Nadszedł dzień moich 22 urodzin!
Cieszę się, ponieważ moje prezenty to lalka Gooliope Jellington z Monster High i lalka Crystal Winter z Ever After High!

Na początek Crystal.
Wielkim minusem jest brak stojaka i pomalowane nogi. Wydawać by się mogła to straszne, ale o dziwo wzorki są naprawdę piękne.
Chyba jedyne co mi przeszkadza w jej stroju to ta 'folia' na sukience. Ładnie się mieni lecz z pewnością łatwo o zniszczenie.
Uwielbiam kolor jej włosów! Tyle pięknych odcieni! :)
Jestem zawiedziony jej 'pamiętnikiem'. Znajduje się w nim wzmianka o Zimowej Róży no i to by było na tyle...
Co do pierścionka to naprawdę ładnie wygląda  :D
Crystal na razie się żegna.

Czas na pannę Jellington! Od razu powiem, że marzyła mi się taka duża lala!
Cudne to ułożenie, wygląda jakby chciała się wydostać! Musiałem jej pomóc! :D
Jeszczę chwila!
Zabezpieczenie nie do zdarcia!
Absolutnie uwielbiam jej art.
Tak prezentowały się włosy po wyjęciu z pudełka.
Moja pierwsza lalka o takiej giętkości. :)
Jej buty są zabójcze!

Pora na pamiętnik. Wita nas uwielbiany przeze mnie art.
Muszę przyznać, że historia Gooliope jest smutna :( Oceńcie sami.

Tył pamiętnika.
Przedstawiam porównanie wielkości Gooliope i Crystal. Różnica jest z pewnością widoczna! :)
Jeszcze na koniec porównanie Gooliope z innymi moimi monsterkami.
Przy okazji polecam książkę 'Zanim się pojawiłeś' Jojo Moyes. Powieść która trafia do serca :)

Czas leci bardzo szybko, nie mogę uwierzyć, że to już 22lata! Oby od tej pory było tylko lepiej!

środa, 28 września 2016

Ciemność

Wszystko czego chciała to być kochana, lecz niestety zawsze była sama.
Inni z niej kpili i dokuczali, do jej destrukcji doprowadzali.


Kiedyś niczym rozśpiewany ptak, dziś niczym wrak.
Szukała pomocy, nic z tego, pozostał płacz w nocy.



Pewnego dnia dziewczynę poznała, że na zawsze razem będą wiedziała.
Lecz nadal pustkę w sercu miała.


Rzadko się z nią widywała, ponieważ w innym miejscu mieszkała.
Nie mając więc nadziei, w jej głowie straszna myśl się klei.

Na swoje życie się targnęła, garść tabletek wzięła.
Tak bardzo umrzeć chciała, lecz została uratowana.
Dziś stara się nie rozmawiać o tym jak się czuje, gdyż zbyt wiele bólu ją to kosztuje.
Odchodzi każdy kto o niej pozna prawdę, to nie zaskoczenie żadne.

Niesstety to nie historia cała, ona dużo więcej wycierpiała.
Obecnie jej życie nie jest wcale lepsze, wracają przeszłości demony, ona potrzebuje ochrony.

Przed światem i sobą, już nigdy nie będzie tą samą osobą.

wtorek, 13 września 2016

Lalki a społeczeństwo

Witam.

Chciałbym poruszyć temat robienia zdjęć lalkom na dworze.
Zapewne wielu z Was lubi i robi zdjęcia swoim lalkom na powietrzu, ale czy zawsze macie dobre doświadczenia?
Niestety nie zawsze jest dobrze jeśli chodzi o mnie.
Ludzie patrzą na mnie jak na najgorszą osobę na świecie, śmieją się, wytykają palcami.
Przedstawię Wam jedne z gorszych sytuacji które mi się przytrafiły.

Byłem w parku w środku dnia, zrobiłem zdjęcia różnym lalkom (wiadomo ludzię się patrzą i śmieją).
Przyszedł czas na ostatnią lalkę, więc wyciągam ją z plecaka, idę w miejsce gdzie są kwiaty i zaczynam pstrykać zdjęcia.
Nagle pewien mężczyzna ze śmiechem robi mi w tym momencie zdjęcie. Nic nie zrobiłem z tym, tylko poczułem się jak jakieś dziwadło.


 Druga sytuacja była bardziej niebezpieczna i nawet bardziej denerwująca.
Ostatnio wybrałem się wieczorem do parku by zrobić zdjęcia Meeshell Mermaid (Ever After High).
Jak to bywa wieczorami dużo było młodzieży takiej która pije, jest głośna itp itd.
Znalazłem idealne miejsce, a mianowicie plac zabaw na którym było pełno piasku!
No więc wyciągam lalkę, cieszę się, że wyjdą dobre zdjęcia gdy nagle jakiś chłopak do mnie podchodzi (ok 18lat tak myślę) świeci latarką z roweru i pyta uniesionym głosem 'co Ty kur... będziesz zjeżdżać? co Ty tu robisz? wypier...'.

Jest mi przykro, że w dzisiejszych czasach wszystko co nie pasuje do normy jest wyśmiewane, no i nie oszukujmy się, ale człowiek potrafi skrzywdzić drugiego człowieka za nic.

Chciałbym poznać Wasze opinie, mieliście jakieś nieprzyjemne sytuacje?

Wasz Fairydollboy.





wtorek, 6 września 2016

Mój świat

Witajcie.
Nazywam się Fairydollboy i to mój pierwszy blog.
Chciałbym dzielić się z Wami zdjęciami moich lalek, czyli mojej pasji.
Jako, że jestem chłopakiem nie miałem w dzieciństwie lalek choć bardzo chciałem.
Parę miesięcy temu kupiłem swoją pierwszą lalkę, a dziś mam ich kilkanaście.
Posiadanie lalek i robienie im zdjęć daje mi wewnętrzny spokój i uczucie szczęścia.
Na początek chciałbym Wam pokazać parę ulubionych zdjęć zrobionych przeze mnie.
Mam nadzieję, że choć dla paru osób ten blog będzie interesujący, może nawet inspirujący.
Miłego wieczoru :)